Szanse awansu do IV ligi są, ale dzisiejszą porażką w Kowalu, gracze Szubinianki bardzo mocno je ograniczyli. Teraz muszą wygrać środowy mecz z MGKS-em Lubraniec i liczyć na potknięcia rywali.
Trener Wiesław Stepczyński nie mógł skorzystać z usług Pawła Kujawy, Jacka Żurawskiego i Jakuba Szparaga. Stąd też po raz pierwszy w tym sezonie w wyjściowej jedenastce wybiegł Marcin Janicki.
Początek spotkania to jednak pierwsza okazja Szubinianki do strzelenia bramki. Po uderzeniu Dawida Janickiego z 16 metrów, piłka odbiła się od słupka bramki Grzegorza Rudzińskiego. Gospodarze jednak również nie zamierzali poprzestawać na obronie. Uderzenie Dawida Kwiatkowskiego obronił Kazimierz Kostkowski, a goście nadal atakowali bramkę G. Rudzińskiego. W 17. minucie, obok bramki uderzał Mirosław Obremski, a po chwili bramkarz drużyny miejscowej obronił uderzenie D. Janickiego. Dwie doskonałe okazje miał jeszcze Bartłomiej Szweda, ale piłka po jego strzałach wylądowała na bocznej siatce bramki Rudzińskiego. W kontrze, uderzenie Zwolińskiego wylądowało na słupku bramki Kostkowskiego.
Na początku drugich 45 minut, przewagę uzyskała drużyna Jana Kwiatkowskiego, ale nie potrafiła przeprowadzić składnej akcji. Aż do 70. minuty spotkania. Wtedy z pierwszej piłki uderzył Dawid Kwiatkowski i piłka pod brzuchem Kostkowskiego wpadła do siatki. Pięć minut później, było już 2:0 dla gospodarzy, bo z rzutu wolnego precyzyjnie przymierzył Piotr Markowski. Piłka skozłowała jeszcze przed bramkarzem Szubinianki i po jego dłoniach wpadła do siatki.
Kujawiak Lumac pokonał Szubiniankę Szubin 2:0. Szubinianka zajmuje w tabeli piąte miejsce, ale do Noteci Łabiszyn i Pogoni Mogilno traci już sześć punktów.
W środę, na własnym boisku, Szubinianka podejmować będzie MGKS Lubraniec, który w sobotę przegrał na własnym boisku z Pałuczanką Żnin 1:2. Początek spotkania o godzinie 17.00.
Pomeczowa opinia trenera LKS Szubinianki Szubin, Wiesława Stepczyńskiego
Jeśli w dwóch sytuacjach lepiej zachowałby się nasz bramkarz, to wywieźlibyśmy chociaż remis. Ponadto sytuacje, które się ma, trzeba wykorzystać. W drugiej połowie więcej determinacji wykazali gospodarze i to oni zainkasowali komplet punktów. Bez zaangażowania meczów się nie wygrywa. Teraz w środę podejmujemy MGKS Lubraniec i trzeba zdobyć trzy punkty.
V liga, gr. II klasy okręgowej - 24. kolejka
MGKS Kujawiak Lumac Kowal - LKS Szubinianka Szubin 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Kwiatkowski 70. - w zamieszaniu pod polem karnym Szubinianki, piłka trafiła pod nogi Kwiatkowskiego, a ten uderzył z pierwszej piłki, 2:0 Markowski 75. - bezpośrednio z rzutu wolnego Markowski pokonał Kostkowskiego, przed którym piłka jeszcze skozłowała.
MGKS Kujawiak Lumac (trener Kwiatkowski): G. Rudziński - Lewandowski, Suchomski, Kołodziejski, J. Rudziński - Jakubowski, Markowski, Frąckowiak, Wojciechowski (65. Dziedzic - Kamiński) - Zwoliński (78. Ciesielski), Kwiatkowski.
LKS Szubinianka (trener Stepczyński): Kostkowski - M. Janicki, Chudzyński, Dariusz Chojnacki, M. Bakaj - Szweda (82. Plaskaty), Wiśniewski, R. Jurek, Cegiełka - Obremski (65. R. Bojas), D. Janicki.
Sędziowie: Ryszard Przybysz (Włocławek) jako główny oraz Polewski i Wiśniewski.
Na młodzieżowych boiskach
Junior Młodszy - klasa okręgowa gr. III
Dąb Barcin - Szubinianka Szubin 6:1
Bramki: Kranz (cztery), Chudzyński, Szmyt - K. Bojas.
Trampkarz - klasa okręgowa gr. III
Szubinianka Szubin - AZS UKW II Bydgoszcz 0:13
Młodzik - klasa okręgowa gr. IV
Spójnia Białe Błota - Szubinianka Szubin 1:1
Bramka: Nikodem.
Kto Bronił?
kto bronił? raczej kto stał jak słup na budzie szubinianka tak dalej trzymac!!parodia parodia!!nie jest dobrze ale jest wesoło!!
