LKS Szubinianka Szubin - strona oficjalna

Trener Wiesław Stepczyński nie mógł dzisiaj skorzystać z usług Dariusza Chojnackiego oraz Mateusza Masłowskiego. Między słupkami natomiast stanął Jakub Szparag, a Kazimierz Kostkowski usiadł na ławce rezerwowych.
Od początku spotkania Szubinianka zepchnęła do defensywy zawodników Pałuczanki. W 4. minucie Robert Jurek z dystansu uderzył niecelnie. W 9. minucie z boiska zszedł Marcin Wiśniewski, któremu odnowiła się kontuzja. Jego miejsce zajął Marcin Plaskaty. W 13. minucie spotkania miejscowi wyszli na prowadzenie. Robert Jurek z rzutu rożnego zagrał piłkę na pierwszy słupek obrońca Pałuczanki  tak niefortunnie wybił futbolówkę, że ta spadła na głowę Bartłomieja Szwedy, a ten strzałem z główki władował piłkę do pustej bramki. Po tej bramce gra osiadła w środkowej części boiska. W 30. minucie Mirosław Obremski mógł podwyższyć prowadzenie Szubinianki, ale nie czysto uderzył w piłkę i bramkarz Pałuczanki sparował strzał na rzut rożny. W 37. minucie spotkania przyjezdni doprowadzili do remisu. Marek Gwit wykorzystał błąd Jakuba Szparaga, który nie potrzebnie wychodził z bramki, a napastnik Pałuczanki skierował piłkę do bramki. Mirosław Obremski mógł, jeszcze przed przerwą strzelić gola, ale jego strzał został obroniony przez Kozłowskiego. Po pierwszej połowie Szubinianka remisowała 1:1.
Drugą połowę lepiej zaczęli zawodnicy ze Żnina, czego efektem była bramka Leśniewskiego w 52. minucie meczu. W drugiej połowię Szubinianka grała gorzej niż w pierwszych 45 minutach. Drugim bohaterem drugiej połowy był sędzia, który popełnił kilka rażących błędów. Podopieczni Wiesława Stepczyńskiego robili wszystko w ostatnich 45 minutach, żeby doprowadzić do remisu. Najbliżej szczęścia był Jacek Żurawski, który z 5 metrów nie trafił w bramkę. Ostatecznie Szubinianka przegrywa z Pałuczanką 1:2.

Następne spotkanie Szubinianka rozegra za tydzień w sobotę, a rywalem będzie Jagiellonka Nieszawa. Początek spotkania o godzinie 17:00.

Pomeczowa opinia trenera LKS Szubinianki Szubin, Wiesława Stepczyńskiego:
Ponownie zbyt łatwo tak jak w Janowcu tracimy bramki. Przeciwnik oddaje trzy strzały, w tym jeden zblokowany przez obrońcę i zdobywa dwa gole. Gratuluję Pałuczance skuteczności no i zwycięstwa. Zagraliśmy dobrze tylko w pierwszej połowie, którą dobrze rozpoczęliśmy strzelając gola. Stwarzaliśmy kolejne okazje, lecz strzały były nieskuteczne, szczególnie z pola bramkowego Szwedy wprost w bramkarza. W drugiej goście bronili wyniku, a my bezskutecznie atakowaliśmy. Przy absencji Darka Chojnackiego liczyłem na Marcina Wiśniewskiego, lecz kontuzja okazała się silniejsza. Teraz mobilizujemy się na mecz z Jagiellonką Nieszawa, bo na stratę punktów w tym spotkaniu nie możemy sobie pozwolić.

V liga, gr. II klasa okręgowa - 18. kolejka
LKS Szubinianka Szubin - MKS Pałuczanka Żnin 1:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Szweda 11. - asysta R. Jurek, 1:1 M. Gwit 39. - bez asysty, 1:2 Leśniewski 54. - bez asysty.

LKS Szubinianka (trener Stepczyński): Szparag - P. Kujawa (56. R. Bojas), Chudzyński, J. Żurawski, M. Bakaj - Cegiełka, R. Jurek, Wiśniewski (9. Plaskaty, 70. Kirschhiebel), Szweda - D. Janicki (76. Stodolny), Obremski.

MKS Pałuczanka (trener R. Witucki): Kozłowski - Hutek (46. Leśniewski), Wabich, Piekarski (54. Napierała), Nowicki - Cieślak (70. Szmiel), Przybyłowicz, M. Gwit, Superczyński - L. Gwit (83. Ł. Gwit), M. Witucki. 
Żółte kartki: Nowicki, M. Witucki.

Sędziowie: Waldemar Burkiewicz (Sępólno) jako główny oraz Damski i Rózga.

Ławka rezerwowych
LKS Szubinianka: Kostkowski, Hałas, M. Janicki. 
MKS Pałuczanka: Jarmuż, Stelmaszewski, Kończal.

• Komentarzy [13]
• czytano: [1817]
• DO