- autor: Redakcja, 2016-05-20 23:54
-
W rundzie jesiennej, pojedynek tych drużyn wzbudził wiele emocji, a zakończył się ostatecznie remisem. Dla szubinian, trzy punkty zdobyte we Włocławku pozwolą umocnić im się na szóstym miejscu w tabeli i zrobić kolejny duży krok w kierunku utrzymania.
Jeżeli popatrzeć jedynie na tabelę rundy wiosennej, to pojedynek na stadionie przy ul. Leśnej 53a we Włocławku, zapowiada się jako jeden z najciekawszych w 26. kolejce. Dlaczego? Ano dlatego, że obie drużyny w drugiej części ligowych rozgrywek prezentują się zdecydowanie lepiej, aniżeli w rundzie jesiennej.
Zarówno Szubinianka, jak i Lider na swoim koncie mają w wiosennej części zmagań grupy drugiej klasy okręgowej wywalczonych po 18 punktów. Szubinianie wygrali pięć spotkań, trzy zremisowali i dwa przegrali, natomiast podopieczni Dariusza Kopczyńskiego wiosną grają bezkompromisowo: sześć zwycięstw, cztery porażki i ani jednego remisu.
Ogółem, w ligowej tabeli ekipy z Szubina i Włocławka są niejako "sąsiadami", bowiem dzieli je różnica zaledwie dwóch punktów (szubińscy piłkarze zgromadzili ich 35, a włocławscy - 33). O tym, że we Włocławku można wygrać, niech posłuży statystyka, że Lider przegrał aż cztery mecze które rozgrywał jako gospodarz. Szubinianom gra w delegacji jednak nie służy, bo z kompletem punktów wracali tylko dwukrotnie, a sześciokrotnie remisowali.
W rundzie jesiennej, pojedynek tych ekip przysporzył kibicom wielu emocji oraz kontrowersji (m.in. dwie nieuznane bramki dla szubinian po stałych fragmentach gry). Wówczas, spotkanie zakończyło się remisem 4:4.
Sobotni mecz rozpocznie się o g. 17:30. Głównym arbitrem spotkania będzie Grzegorz Sosnowski (Chełmża), a na liniach będą mu asystowali Paweł Polikowski (Chełmża) i Rafał Wółkiewicz (Toruń).