- autor: Redakcja, 2015-12-07 18:04
-
Na szesnaście spotkań, podopieczni trenera Wiesława Stepczyńskiego zremisowali w tym roku aż dziewięć. Szubinianie na półmetku ligowej rywalizacji plasują się na jedenastym miejscu.
Po niezłym poprzednim sezonie (czwarte miejsce, 54 punkty), także od początku tego, apetyty i nastroje kibiców Szubinianki były rozbudzone. W przerwie, przed sezonem w zespole doszło też do zmian kadrowych. Odeszli m.in. Kazimierz Kostkowski (KS Brzoza) i Marcin Janicki (Unia/Drobex Solec Kujawski). Do Unii chciał też przejść drugi bramkarz, Przemysław Pawlak. Po kilku tygodniach zamieszania, Pawlak powrócił do zespołu seniorów. W trakcie trwania rundy jesiennej, drużynę opuścił Michał Machowski, który wyjechał do Wielkiej Brytanii, jednak powrócił na dwa ostatnie mecze.
Runda jesienna dość mocno jednak zweryfikowała te plany. Co prawda, początek rozgrywek był dość obiecujący, bo w czterech meczach szubinianom udało się zdobyć siedem punktów (dwa zwycięstwa, remis i porażka), to jednak potem zaczęła się seria. Passa remisów rozpoczęła się w 5. kolejce i wyjazdowym meczem w Smólniku, w którym gospodarze bramkę na wagę remisu strzelili w trzeciej minucie doliczonego czasu gry. Na pewno, sukcesem był remis na boisku lidera w Kruszwicy, tak jednak żałować można straty punktów nie tylko w spotkaniu z Victorią, ale też choćby w starciu przed własną publicznością z Liderem Włocławek (4:4), gdzie goście również w doliczonym czasie uratowali jeden punkt. Złą passę udało się przełamać dopiero w starciu ze Wzgórzem Raciążek (3:1). Jednak potem były też porażka z Notecią Gębice (1:2) i - dla odmiany - remis na koniec ligowego roku ze Zjednoczonymi Piotrków Kujawski.
Po drodze, były też trzy mecze w Pucharze Polski na szczeblu podokręgu Bydgoszcz. A w nich dwa łatwe zwycięstwa - 8:1 w Dziewierzewie i 4:1 w Nakle oraz porażka w III rundzie na własnym boisku z IV-ligową Notecianką Pakość 1:2.
STATYSTYKI ZESPOŁU
10 - bramek (najwięcej) w rundzie jesiennej strzelił w meczach ligowych Przemysław Wesołek. Drugim najskuteczniejszym strzelcem zespołu był Robert Jurek, który osiem razy wpisywał się na listę strzelców.
8 - asyst przy bramkach zespołu zapisał na swoim koncie Marcin Wiśniewski, a on zagrał w dziesięciu meczach tej rundy.
2 - razy czerwoną kartką karany był bramkarz Szubinianki, Przemysław Pawlak. Żaden z graczy Szubinianki nie był karany dwoma żółtymi kartkami i w następstwie - czerwoną.
4 - razy żółtą kartkę obejrzeli Robert Jurek i Dariusz Chojnacki. Środkowego obrońcy nie zobaczymy 19 marca w meczu wyjazdowym z Unią Janikowo, bowiem właśnie musi pauzować za kartki. Trzykrotnie sędziowie ukarali żółtą kartką Marcina Wiśniewskiego oraz Adriana Bogusza. Po dwie żółte kartki na swoim koncie mają Kamil Zajdlewicz i Przemysław Wesołek, a jedną - Michał Machowski, Damian Bogusz, Sebastian Liszka, Dominik Krawczyk, Dawid Woźniak, Dawid Kowalkowski i Jakub Cegiełka. W sumie, zespół został ukarany trzydzieści razy przez sędziów, co średnio daje 1,9 kartki na mecz.
1 - jedynie Jakub Cegiełka zagrał we wszystkich meczach ligowych od pierwszego gwizdka sędziego. Jeśli zawodnik wychodził w podstawowym składzie, to grał przez pełne 90 minut. Obok Cegiełki, byli to także Dariusz Chojnacki i Marcin Wiśniewski.
30 - bramek strzelili piłkarze Szubinianki w szesnastu meczach ligowych. Bramki, szubińscy piłkarze nie strzelili tylko w dwóch meczach - obu wyjazdowych: z Gopłem Kruszwica (0:0) i Kujawiakiem Kowal (0:2).