- autor: Redakcja, 2014-02-26 19:53
-
Po sobotnim remisie z Notecią Łabiszyn, planowany na najbliższą sobotę kontrolny mecz z piątoligową Pałuczanką Żnin stoi pod dużym znakiem zapytania. Oficjalna decyzja w tym temacie zapadnie jutro.
W sobotnim pojedynku z Notecią, rywal dwukrotnie wychodził na prowadzenie, a szubinianom udawało się za każdym razem doprowadzić do wyrównania. Na gola Pawła Witwickiego w pierwszej połowie, parę minut później odpowiedział Radosław Bojas, który wykorzystał idealną centrę Marcina Wiśniewskiego. Na początku drugich trzech kwadransów, faul Dariusza Chojnackiego i bramka Mateusza Gryglewicza, który dopiero po dobitce z rzutu karnego skierował piłkę do bramki. Jego uderzenie z jedenastu metrów obronił Kostkowski. Podopieczni trenera Stepczyńskiego wyrównali w samej końcówce spotkania. Zagranie Mirosława Obremskiego na bramkę zamienił Janusz Hałas, dla którego był to drugi gol w sparingowych meczach.
Mecz sparingowy - 22.02.2014 r.
MLKS Noteć Łabiszyn - LKS Szubinianka Szubin 2:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Paweł Witwicki 17., 1:1 Radosław Bojas 26. - asysta Marcin Wiśniewski, 2:1 Mateusz Gryglewicz 47., 2:2 Janusz Hałas 88. - asysta Mirosław Obremski.
MLKS Noteć (trener Kowalik): Piesik (46. B. Kubiak) - Broda, Suszek (46. B. Rybczyński), Sznajdrowski, Miłosz Gryglewicz - M. Rybczyński, Brzykcy, Witwicki, Bizoń - Kośmider, Mateusz Gryglewicz.
LKS Szubinianka (trener Stepczyński): Kostkowski - Machowski (53. Obremski), K. Zajdlewicz, Dariusz Chojnacki, Hałas - Obremski (46. Woźniak), Wesołek (46. Stróżyński), M. Wiśniewski, Cegiełka - R. Jurek (70. B. Wiśniewski), R. Bojas (75. Wesołek).
Jutro po południu będzie wiadomo, czy dojdzie do skutku planowany na sobotę kontrolny mecz Szubinianki z Pałuczanką Żnin (14.00), który ma odbyć się na bocznym boisku Stadionu Miejskiego w Szubinie. Nie wiemy na tę chwilę, czy zagramy, bo rywal ma zdekompletowany skład, rozmawiałem już z trenerem żninian, Piotrem Rybakiem - poinformował nas Wiesław Stepczyński. Ponadto, istnieje poważna groźba, że zespołu Pałuczanki nie zobaczymy w rundzie wiosennej rozgrywek V ligi, klasy okręgowej, grupy drugiej. Ostateczna decyzja zapadnie jutro po południu. Nie wiadomo, czy w zamian zostanie rozegrany jakiś inny sparing. W tej chwili ciężko jest znaleźć jakiegoś sparingowego rywala - kończy szkoleniowiec szubinian.