Juniorzy jechali na bardzo trudny teren do Bąkowa, na mecz z Dębem. Murawa boiska była w fatalnym stanie, a jak by tego było mało, zaczął padać deszcz. Mecz rozpoczął się od groźnych ataków gości, którzy jednak nie potrafili wykorzystać dogodnych sytuacji. W dalszej części gry gospodarze poczuli się pewniej i coraz ostrzej atakowali, co przyniosło skutek w 17. minucie meczu, gdy po strzale jednego z zawodników Dębu piłka skozłowała przed bramkarzem, który zdołał ją wybić przed siebie, gdzie czekał już na nią napastnik drużyny gospodarzy i z najbliższej odległości bez problemów zdobył gola. Zmusiło to zawodników Jana Kasprzaka do bardziej otwartej gry. Szubinianie coraz bardziej atakowali bramkę, lecz strzały za każdym razem okazywały się za lekkie, lub mało precyzyjne. Jeżeli nie z bliska to może z daleka uda się pokonać bramkarza. Robert Jurek miał trochę miejsca, zauważył, że bramkarz jest źle ustawiony i pięknym strzałem z około 25 m w samo okienko nie dał szans bramkarzowi. Po tej bramce gra uspokoiła się i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Po przerwie nastąpiły dwie zmiany w drużynie gości. Na boisko weszli: bramkarz Mateusz Stefanowicz za Dawida Kowalskiego a także Michał Lewandowski, który zastąpił Piotra Kowalca. Trener Jan Kasprzak miał nosa wpuszczając Lewandowskiego, który odpłacił mu się już na początku drugiej połowy. Po wzorowej akcji przeprowadzonej z Marcinem Nowickim, Lewandowski precyzyjnie dograł piłkę do niekrytego Mateusza Masłowskiego, który umieszczając piłkę w dolnym rogu bramki, zapewnił zwycięstwo przyjezdnym. Goście dążyli do strzelenia kolejnych bramek, jednak skuteczność napastników w tym dniu nie była najlepsza. Gospodarze dwoili się i troili aby zdobyć wyrównującą bramkę, jednak nie starczyło im na to czasu i Szubinianka wywiozła z Bąkowa 3 punkty.
Skład Szubinianki: Kowalski (46.Stefanowicz) - Górnowicz, Szpyrka, Robótka, Wilk - Kowalec (46. Lewandowski), Jurek, Winiecki, Nowicki - Masłowski, Wypijewski. Trener: Kasprzak.
Rezerwowi: Gorajczyk, M. Janicki, Kurdziel, Tyckun
Bramki dla Szubinianki: Jurek (asysta Nowicki), Masłowski (asysta Lewandowski)