Nikt nie spodziewał się tak znakomitej rundy jesiennej w wykonaniu drużyny Arkadiusza Dubczaka. Kujawianka jest na wysokim, czwartym miejscu i ma spore szanse na walkę z najlepszą trójką na koniec sezonu.
Muszę pochwalić swój zespół, bo naprawdę podjął rękawicę, powalczył, uzyskał naprawdę znakomity wynik i za to należy się moim graczom szacunek - rozpoczyna podsumowanie rundy jesiennej szkoleniowiec Kujawianki. Jednak nic nie wskazywało na to, że cała runda jesienna będzie tak udana. Początek sezonu był w wykonaniu zespołu z Izbicy Kujawskiej słaby, drużyna doznała trzech porażek z rzędu. Pamiętam, że kiedy mieliśmy taki start ligi, to wszyscy nas skazywali na walkę w dolnych rejonach tabeli, a kiedy wygrywaliśmy seryjnie, to nawet widziano nas w roli kandydata do awansu do III ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej - kontynuuje Arkadiusz Dubczak.
Wiele wskazywało na to, że ogromnym osłabieniem będzie koniec kariery Tomasza Wawrzyniaka, który na zakończenie przygody z piłką nożną zdecydował się tuż przed startem rozgrywek ligowych. Jednak zespół potrafił się zmobilizować i w szesnastu ligowych kolejkach odniósł dziewięć zwycięstw, zaliczył jeden remis i doznał sześciu porażek, strzelając trzydzieści jeden bramek, tracąc dwadzieścia osiem.
W ostatnią środę, w sparingu Włocłavii z Wdą Świecie (4:2) wystąpił Maciej Lewandowski, który zagrał w barwach włocławskiego klubu. Mogę jednak przekazać kibicom Kujawianki, że Maciek Lewandowski będzie w rundzie wiosennej nadal zawodnikiem zespołu z Izbicy Kujawskiej - informuje Dubczak, który przekazał również informację o powrocie do zespołu Damiana Kotkowskiego. Napastnik przepracuje ze swoim zespołem cały zimowy okres przygotowawczy do rundy wiosennej.
Wiosnę Kujawianka rozpocznie od serii czterech spotkań z rzędu na własnym boisku. To właśnie do Izbicy Kujawskiej przyjadą Włocłavia, Gopło Kruszwica i Sparta Brodnica. Będą to kluczowe mecze, które pokażą, jakie jest nasze miejsce w szeregu w IV lidze - podkreśla trener. Izbiczanie to jedyny zespół, który nie przegrał przed własną publicznością. Co prawda, dwa pierwsze mecze jako gospodarz, Kujawianka rozgrywała w Sompolnie (województwo wielkopolskie), ale nie przeszkodziło to w odniesieniu wygranych nad Flisakiem Złotoria i Szubinianką Szubin. Po powrocie na własny obiekt, drużyna z Izbicy Kujawskiej pokonała Krajnę Sępólno Krajeńskie, Grom Osie i Unię Gniewkowo, a jedyną poważniejszą wpadką była wysoka porażka 1:6 w Toruniu z Pomorzaninem.
Drużyna aktualnie ma krótkie, zimowe urlopy. Zajęcia po przerwie wznawiamy 15 stycznia - dodaje szkoleniowiec Kujawianki. W tym czasie zagra sparingowe spotkania z IV-ligowcem z wielkopolskiego Ślesina, MKS-em Kutno, GKS Baruchowo, GKS Sompolno oraz trzecioligowcami: Górnikiem Konin i Cuiavią Inowrocław. Ponadto, po grze kontrolnej z Górnikiem, zespół Kujawianki wyjedzie na krótkie zgrupowanie, które potrwa tydzień, a miejsce ma być ustalone jeszcze wspólnie z zarządem klubu. Arkadiusz Dubczak zapowiedział także poszukiwanie wzmocnień do aktualnej kadry zawodniczej. Będą takie, będziemy szukać graczy na 2-3 pozycje: skrajnego obrońcy, pomocnika, ew. środkowego obrońcy oraz napastnika, aby mieć konkurencję dla Macieja Lewandowskiego i Mariusza Gawrońskiego – kończy Dubczak.
Kujawianka rozpocznie sezon 16/17 marca od ćwierćfinałowego meczu Pucharu Polski.