Nasi kadrowicze pokonali rywali z Estonii 3:0, ale powinni wygrać zdecydowanie wyżej. Przed nimi teraz trudne mecze z Finlandią i Włochami.
Polacy od początku spotkania mieli zdecydowaną przewagę. Dość powiedzieć, że po blisko osiemnastu minutach gry mieli oddanych już siedem strzałów. Dwukrotnie estoński bramkarz wyłapał uderzenie Łukasza Nowaka, potem chybił Dawid Janicki, a strzał Radosława Mazurowskiego został zablokowany. Okres przewagi mógł się zemścić już w 20. minucie, bowiem znakomitej okazji nie wykorzystał napastnik rywala. Strzelał Henry Rothla, ale piłkę wyłapał Mateusz Wiśniewski. Jeszcze w pierwszych 45 minutach, bramkarz naszej kadry obronił uderzenie Reinsona.
W drugiej połowie, rywale nie istnieli, a kadrowicze to bezlitośnie wykorzystali. Już na samym początku drugiej połowy, bramkarza estońskiego pokonał Radosław Mik, który wykorzystał podanie od Dawida Janickiego. Na 2:0 podwyższył Dawid Paczkowski, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Bartłomieja Fetera, a wynik spotkania już w samej końcówce ustalił Jarosław Plewa, po asyście Bartosza Czerwińskiego.
Pomeczowa opinia trenera kadry K-PZPN, Piotra Gruszki
Cieszymy się ze zwycięstwa, aczkolwiek w pierwszej połowie powinniśmy sobie ten mecz ułożyć jeszcze bardziej, ale trzy punkty bardzo cieszą. Każdy mecz na tym turnieju jest bardzo ważny, chcemy w niedzielę wygrać z Finlandią i mecz z Włochami, który będzie kluczowy. Żaden z zawodników nie narzeka na urazy, także również jest to dla mnie ważna informacja w kontekście tych dwóch pojedynków.
Pierwszym liderem grupy ósmej, w której grają Polacy, są gospodarze turnieju, Włosi, którzy w równolegle rozgrywanym spotkaniu w Mogilano Veneto pokonali Finów 6:0. To właśnie kadra Finlandii będzie już jutro rywalem polskich graczy, początek spotkania o 15.00.
UEFA Region's Cup - grupa VIII - 5.10.2012 r., godzina 15.00 | Musile di Piave
Estonia – Kadra K-PZPN 0:3 (0:0)
Bramki: 0:1 Radosław Mik 47. - asysta Dawid Janicki, 0:2 Dawid Paczkowski 66. - asysta Bartłomiej Feter, 0:3 Jarosław Plewa 87. - asysta Bartosz Czerwiński.
K-PZPN (trenerzy Piotr Gruszka, Andrzej Magowski): Wiśniewski – Żurek, Bednarek, D. Paczkowski, Mazurowski – Wenerski, B. Feter, B. Czerwiński, D. Janicki (72. Malczewski) – Mik (50. J. Plewa), Ł. Nowak (61. Ruczyński).
Żółta kartka: Mik, 36. - faul.
Estonia (trener Gert Olesk): Kiiler – Abner, Kuriks, Kungla, Aruoja – Noode (69. Leimann), Kooppel, Toome (61. Aas), Reinson (84. Prints) – Kantsik, Rothla.
Żółte kartki: Aruoja, 45+1. - faul, Kuriks, 65. - faul.
Sędziował: Clayton Pisani (Malta), asystenci: Apap (Malta), Padovan (Włochy), techniczny: Peruzzo (Włochy).
Ławka rezerwowych
Estonia: Teder, Müür, Veselov, Liiv.
K-PZPN: Skibiński, Frasz, R. Lewandowski, A. Kacprzak.
Pomeczowe statystyki
Zapraszamy Państwa do zapoznania się z pomeczowymi statystykami, które przeprowadzała na bieżąco podczas spotkania strona Europejskiej Federacji Piłkarskiej (uefa.com)
ESTONIA | STATYSTYKI | KADRA K-PZPN |
0 | Bramki | 3 |
4 | Strzały | 24 |
2 | Strzały celne | 10 |
2 | Strzały niecelne | 10 |
0 | Strzały zablokowane | 4 |
2 | Rzuty rożne | 9 |
13 | Faule | 15 |
0 | Spalone | 1 |
2 | Żółte kartki | 1 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Zdjęcia w galerii
W naszej fotogalerii możecie Państwo już oglądać zdjęcia z meczu UEFA Region's Cup Estonia - Kadra K-PZPN. Autorem fotorelacji z meczu jest Aleksander Ryska.
Komentarz byłego asystenta
O opinię dotyczącą tego spotkania, zapytaliśmy byłego asystenta trenera kadry K-PZPN, Włodzimierza Koreckiego.
Znakomity początek turnieju dla chłopaków, lepszego startu nie można było sobie wymarzyć. Najprawdopodobniej sprawdzi się to, że o zwycięstwie w całym turnieju zadecyduje nasz mecz bezpośredni z Włochami. Oczywiście, teraz chłopacy powinni podejść jeszcze bardziej skoncentrowani na mecz z Finlandią i go wygrać. Wierzę w tych graczy. Cieszę się także z bramki Dawida Paczkowskiego, bo znam doskonale tego chłopaka i na co dzień go trenuję w Gromie Osie.